Co zrobić, kiedy kontrahent nie dotrzymuje obietnic i uporczywie unika kontaktu? Pomocne mogą być powiązania.
Kiedy dyplomatyczna rozmowa nie przynosi rezultatów i dłużnik unika kontaktu, warto sięgnąć głębiej. Czasem dłużnik miewa poczucie anonimowości. Uważa, że sprawa długu jest tylko między nim a wierzycielem i nikt o niczym się nie dowie. Jeśli dłużnik nie jest konsumentem, to jest w błędzie.
Z poczucia anonimowości wyprowadzić dłużnika mogą powiązania kapitałowe i osobowe. Dłużnik często jest nieosiągalny w jednej firmie, unika kontaktu, nie odbiera telefonów i nie odpowiada na maile. Ale jeśli prowadzi kilka firm lub jest zaangażowany w kilka przedsięwzięć, może się okazać, że dość łatwo znajdziemy go w innej firmie.
Dłużnik (czerwona ramka), prezes zarządu firmy X, jest notorycznie niedostępny od kilku tygodni. Na wszelkie próby kontaktu telefonicznego nie odpowiada, asystentka zawsze twierdzi, że go nie ma a na maile nie odpowiada. W tej firmie ciężko będzie z nim porozmawiać.
Powyższy schemat z wyszukiwarki danych w KRS pokazuje, że dłużnik również pełni z dwoma osobami funkcję w zarządzie innej firmy. W tej drugiej firmie możemy mieć większe szanse nawiązania kontaktu i rozmowę o zadłużeniu.
Taki kontakt ma za zadanie spełnić dwie role. Po pierwsze, zwiększa szansę na bezpośrednie dotarcie do dłużnika i wypozycjonowanie należności wyżej w hierarchii płatności. Po drugie, może wyprowadzić dłużnika z poczucia anonimowości i podnieść poziom dyskomfortu związanego z nieuregulowaniem należności.
Jeśli brak jest powiązań, warto poszukać w mediach społecznościowych stowarzyszeń, których dłużnik może być członkiem lub grup, do których dłużnik może należeć.